Mlks Wieluń wicemistrzem makroregionu
Znakomity występ zanotowali nasi kolarze na rozgrywanych w dniach 4-5 lipca 2014 r mistrzostwach makroregionu młodzików w Bielinach.
Piątek to dzień jazdy indywidualnej na czas na dystansie ok 5km. W tej konkurencji najlepszą zawodniczką naszego klubu okazała się Marta Glapa zajmując trzecie miejsce. To już kolejny znakomity wynik Marty w tej konkurencji. Bardzo miłym zaskoczeniem było 5-te miejsce Sandry Bralińskiej. Agnieszka Marciniak była 8.
Pierwsze miejsce zajęła Aleksandra Woźniak z Łodzi a druga byla zadowniczka z Bełchatowa.
Nasi młodzicy pojechali na miarę swoich możliwości. Zajmując odpowiednio Mateusz Kotala 12 Michał Wieczorek 14 a Sebastian Glapa 15 miejsce.
Pierwsze miejsce na "czasówce" zajmuje Czarek Bzdak z ULKS Pajęczno.
Sobota to wyścig ze startu wspólnego.
Młodziczki MLKS miały do pokonania 21 km naprawdę ciężkiej, krętej trasy zakończonej podjazdem pod Święty Krzyż. Praktycznie cały dystans peleton trzymał się razem, od czasu do czasu "odczepiając" na podjazdach słabsze zawodniczki.. Marta i Agnieszka wiedząc, że walka na ostatnich metrach ze starszymi od siebie zawodniczkami może być ciężka, postanowiły poszukać szczęścia atakując kilkaset metrów przed metą tuż przed ostatnim najbardziej stromym fragmentem trasy. Do dwójki naszych młodziczek doskoczyły koleżanki z KS Społem Ulisse Central Łódź. "Łodzianki" okazały się silniejsze od naszych zawodniczek wyprzedzając je kilkadziesiąt metrów przed końcem. Agnieszka dojeżdża na metę jako 3. Marta na kilkanaście metrów przed metą jest 4, niestety trudy podjazdu dają o sobie znać. Zawodnicze "odcina prąd" i praktycznie staje w miejscu. Wykorzystuje to Młodziczka ze Sławna wyprzedzając ją tuż przed samą "kreską".
Rywalizacja Młodzików rozpoczęła się od wieluńskiego akcentu. Sebastian Glapa tuż po starcie odskoczył od peletonu i samotnie uciekał pozostałej grupce zawodników. Nasz zawodnik tak naprawdę stawiający dopiero pierwsze kroki w kolarskim peletonie przecenił swoje możliwości nie doceniając jednocześnie osławionej siły peletonu. Sebastian został złapany przez peleton kilka kilometrów później, a po takiej samodzielnej "czasówce" był już tak zmęczony, że nie udało mu się dłużej utrzymać "koła" i odpada od grupy.
Na drugim okrążeniu na ucieczkę decyduje się Czarek Bzdak z Pajęczna wraz z Filipem Jamrózem z Kielc. Ta próba okazuje się skuteczna. Na finiszu Czarek rozważnie wyczekał odpowiedni moment i pewnie wygrywa w swojej kategorii. Pozostali zawodnicy przyjeżdzają z kilkuminutową stratą pojedyńczo lub malutkich grupkach.
Najlepszy z naszych młodzików Mateusz Kotala zajmuje dobre 10 miejsce. Michał Wieczorek, który przez znaczną część dystansu zmagał się z defektem roweru jest 16, a nasz "uciekinier" Sebastian 17.
Dzięki doskonałej postawie wszystkich naszych zawodników zdobywamy 11 pkt zajmując w klasyfikacji generalnej wyśmienite 2 miejsce.
