XVIII Wyścig Kolarski Polanka Wielka
Bardzo dobrze spisali się nasi kolarze na trasie XVII Wyścigu Kolarskiego o Puchar Wójta gminy Polanka Wielka.
Wyścig rozpoczął się od startu kategorii junior młodszy, którzy do pokonania mieli ok 62km (2 rundy). Już po 5 kilometrach na próbę solowego odjazdu zdecydował się zawodnik Stomilu Bełchatów Kacper Krawczyk. Nikt z peletonu nie wyraził początkowo większego zainteresowania pościgiem za uciekinierem. Dopiero po około 40 kilometrach zaczęły sie próby odskoku od grupy. Po 12 kilometrach skoków na ok 8km przed metą Adamowi udaje sie urwać peleton i rozpoczyna się pościg za liderem. Adam "łapie" Kacpra na ok 1km przed metą, ale jest już tak zmęczony, że na finisz brakuje sił. Ostatecznie zajmuje bardzo dobre drugie miejsce.
Na zakładkę z juniorami młodszymi startują najpierw młodzicy a po zakończeniu przez nich wyścigu kobiety. Michał Wieczorek, Mateusz Kotala oraz Sebastian Glapa przejechali wyścig na miarę swoich możliwości. Pechowcem sezonu na pewno jest Michał Wieczorek, który na 2km przed metą łapie gumę i dojeżdża do mety za peletonem. Start ten miał być dla nich przetarciem przed zawodami z tyklu mini Tour de Pologne, w których będziemy brać udział.
Jeśli chodzi o zawodniczki to organizatorzy zdecydowali, że pomimo osobnej klasyfikacji wszystkie zawodniczki (od młodziczki po kobiety open) wystartują razem mając do pokonania dystans 31km. Peleton skonstruowany z zawodniczek w tak różnym wieku praktycznie od samego startu podzielił sie na kilkanaście mniejszych grupek. Agnieszka Marciniak wraz z Sandrą Bralińską na metę dotarły wraz z zawodniczami z Bełchatowa oraz Pszczyny. Po zaciętym finiszu Agnieszka zajmuje 2 a Sandra 4 miejsce.
Marta Jajczak odjechała innym zawodniczkom w grupie złożonej z kilku juniorek młodszych i starszych zawodniczek. W połowie trasy juniorki i orliczki, po licznych atakach, uciekły młodszym koleżankom. Pozostałe juniorki młodsze, wraz z Martą, utworzyły swoją grupę, w której co chwilę atakowały zawodniczki z Pszczyny. Cała ósemka dojechała na metę. Nasza zawodniczka "kreskę" minęła jako 5 juniorka młodsza.
